Przygotowanie marynaty: Na początek myjemy i osuszamy udka z kurczaka. W osobnej miseczce przygotowujemy marynatę, łącząc przeciśnięty przez praskę czosnek, sól, paprykę słodką i wędzoną, oliwę z oliwek, miód oraz przyprawę do kurczaka. Dokładnie mieszamy wszystkie składniki, tworząc gęstą, aromatyczną pastę.
Marynowanie mięsa: Gotową marynatą dokładnie nacieramy udka z kurczaka. Wkładamy mięso do szczelnie zamykanego pojemnika i odstawiamy do lodówki na co najmniej 3-4 godziny, a najlepiej na całą noc. Dłuższy czas marynowania sprawi, że mięso będzie bardziej aromatyczne i soczyste.
Przygotowanie zalewy: W misce łączymy wodę, powidła śliwkowe, keczup (lub passatę pomidorową), miód oraz paprykę słodką i ostrą. Mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Dodajemy kilka suszonych śliwek, które nadadzą sosowi dodatkowej słodyczy i głębi smaku.
Pieczenie udek: Udka z kurczaka przekładamy do naczynia żaroodpornego i zalewamy przygotowaną zalewą z powideł. Naczynie przykrywamy pokrywką lub szczelnie zamykamy rękawem do pieczenia, aby mięso nie wyschło podczas pieczenia. Wkładamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 170°C.
Pieczenie i sprawdzanie mięsa: Udka pieczemy przez około 80 minut. W trakcie pieczenia, mniej więcej po 60 minutach, warto sprawdzić, czy sos nie wyparował, i w razie potrzeby dodać nieco wody. Po upływie wyznaczonego czasu sprawdzamy, czy mięso odchodzi od kości. Jeśli udka nie są jeszcze wystarczająco miękkie, pieczemy je dalej, najlepiej pod przykryciem, aż staną się delikatne i soczyste.
Serwowanie: Po upieczeniu wyciągamy udka z piekarnika i pozwalamy im chwilę odpocząć przed podaniem. Danie to najlepiej smakuje z tradycyjnymi pyrami z gzikiem, które idealnie równoważą słodkość sosu z powideł śliwkowych.