Przygotowanie formy: Na początek przygotowujemy formę keksową o wymiarach 12×25 cm lub podobną. Wykładamy ją papierem do pieczenia, co ułatwi wyjęcie ciasta po upieczeniu. Jest to kluczowy krok, aby ciasto nie przywarło do formy i zachowało swój kształt.
Przesiewanie suchych składników: W osobnej misce przesiewamy razem 250 g mąki tortowej, 2 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia, 1 łyżeczkę cynamonu oraz szczyptę gałki muszkatołowej. Przesiewanie składników pomaga w napowietrzeniu ciasta, co sprawia, że będzie ono bardziej puszyste. Następnie dodajemy 3/4 szklanki cukru, szczyptę soli oraz 100 g kropelek czekoladowych lub posiekanej czekolady gorzkiej. Wszystko dokładnie mieszamy, aby składniki równomiernie się połączyły.
Przygotowanie mokrych składników: 3 mocno dojrzałe banany rozdrabniamy widelcem w osobnej misce, aż powstanie gładkie puree. Do bananów dodajemy 1/2 szklanki mleka, 2 łyżki oleju oraz 1 jajko. Całość dokładnie mieszamy, aż składniki się połączą. Mokre składniki powinny być dobrze wymieszane, aby ciasto miało jednolitą konsystencję.
Łączenie składników: Mokre składniki wlewamy do suchych i delikatnie mieszamy, aż do połączenia się wszystkich składników. Ważne jest, aby nie mieszać ciasta zbyt długo – tylko do momentu, gdy składniki się połączą. Zbyt długie mieszanie może sprawić, że ciasto stanie się ciężkie i zbite.
Pieczenie: Przygotowane ciasto przelewamy do wcześniej wyłożonej papierem formy. Wkładamy je do piekarnika nagrzanego do 180°C i pieczemy przez około 50-60 minut. Czas pieczenia może się różnić w zależności od piekarnika, dlatego najlepiej sprawdzić ciasto metodą suchego patyczka – gdy patyczek wbity w ciasto wychodzi suchy, ciasto jest gotowe.
Studzenie i podawanie: Po upieczeniu wyjmujemy ciasto z piekarnika i pozostawiamy do ostygnięcia w formie przez około 10 minut. Następnie delikatnie wyjmujemy je z formy i przekładamy na kratkę do całkowitego wystygnięcia. Ciasto bananowe z czekoladą najlepiej smakuje, gdy jest jeszcze lekko ciepłe, ale również doskonale nadaje się do przechowywania i podania na drugi dzień.